Unia Europejska planuje wyposażyć swój planowany organ nadzoru do zwalczania prania pieniędzy i finansowania terroryzmu w uprawnienia związane z nadzorem nad firmami zajmującymi się kryptowalutami, według „osób zaznajomionych z tą sprawą”. Planowany organ powinien zostać uruchomiony w 2024 r. i być w pełni operacyjny dwa lata później.
W ramach toczących się dyskusji na temat odpowiednich przepisów Niemcy przewodzą grupie państw, które chcą wyraźniej włączyć firmy kryptograficzne w obszar działalności strażniczej, cytuje unijny dyplomata Bloomberg.
Oprócz Niemiec w grupie znajdują się również Austria, Włochy, Luksemburg, Hiszpania i Holandia.
Sześć państw członkowskich próbuje objąć dostawców usług związanych z kryptowalutami działaniami organu nadzorczego, który ma się nazywać Urzędem ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy i Finansowaniu Terroryzmu (AMLA).
Tymczasem propozycja Komisji Europejskiej, opublikowana przez Brukselę w lipcu zeszłego roku, krótko mówi o „aktywach wirtualnych”.
„Obowiązki organu w zakresie aktywów wirtualnych są zgodne z cyfrowym pakietem finansowym opublikowanym przez Komisję 24 września 2020 r.” – stwierdza się we wniosku.
Zmiany legislacyjne przedstawione przez grupę nie zostały jeszcze formalnie omówione przez państwa członkowskie bloku, a Parlament Europejski odgrywa w tym rolę. „Ważne jest, aby zakres nowego organu UE wyraźnie obejmował aktywa kryptograficzne, ponieważ jest to jeden z obszarów bardziej podatnych na pranie pieniędzy” – powiedział Luis Garicano, prawodawca UE z liberalnej hiszpańskiej partii Ciudadanos (obywateli).
Tymczasem Jesse Powell, dyrektor generalny giełdy kryptograficznej Kraken i Sam Bankman-Fried, dyrektor generalny giełdy kryptograficznej FTX, niedawno wymienili swoje poglądy na stan relacji między regulatorami a ich firmami w dyskusji na Twitterze. Bankman-Fried napisał na Twitterze, że relacje między branżą kryptograficzną a regulatorami „nie były świetne przez długi czas” i że „negatywne interakcje i frustracje przeważały nad produktywnymi dyskusjami”, co między innymi doprowadziło do „naprawdę negatywnego wrażenia” krypto w Waszyngtonie. „Ale rzeczy zaczynają się zmieniać, przynajmniej w USA” – powiedział.
- Częściowo jest to po prostu naturalny postęp, a częściowo konkurencja z innych krajów (np. Bahamów).
Ale także po raz pierwszy branża kryptograficzna podeszła do stołu, aby konstruktywnie współpracować z ustawodawcami i regulatorami.
— SBF (@SBF_FTX) 23 lutego 2022 r
To oświadczenie wywołało reakcję Powella, który powiedział, że „może zrozumieć, dlaczego uczestnicy Newbie 2019 mogą mieć taką perspektywę”, dodając „bez obrazy”. Twierdził, że:
„amerykańscy krypto-boomowie, którzy od tego czasu współpracują z ustawodawcami, regulatorami i organami ścigania